Uważnie w relacji z psem

Cześć!

Długo myślałam czy robić takie zajęcia o uważności.

No i zrobiłam jedyne takie warsztaty stacjonarne w Krakowie i …wiedziałam, że to jest to, że to chcę robić.

Wróciłam potem do domu w euforii i … no ale jak teraz to robić?

Czego uczy mnie mój pies?

Tu i teraz

Zaczęłam pisać więcej o tym, co robię na co dzień, a jakoś tak nie wiedziałam jak to zostanie odebrane.
Że ja chodzę po tym lesie, zatrzymuję się, dotykam kory, siadam, słucham i odcinam się na chociaż 20-30 minut dziennie od zgiełku.

I podjęłam próbę, żeby pokazywać detale i nieco zabrać ludzi w ten mój świat i odzew był fantastyczny!

Na Insta zaczęłam od pytania ile powinien trwać taki program, wyszło że 4-8 tygodni….hmmm, więc celuję w 6 tygodni.

Czy można inaczej?

Dzień 1

To co? Może zrobimy pierwsze ćwiczenie?:)

Zrób 3 zdjęcia, których byś nie zrobił/a!

Ja wrzucam Ci zdjęcia z wejścia na zamek Tenczyn w Rudnie i NIGDY nie zrobiłabym zdjęcia POD SŁOŃCE!
No wiesz, specjaliści mówią – NIE WOLNO, to nieprawilne! 
To te wszystkie przekonania odrzuć na bok i zrób coś INNEGO.

A potem wrzuć do siebie na Insta, oznacz mnie @bavariateampl i będzie mi przeogromnie miło, że wchodzisz w moje ćwiczenia.

Możesz też napisać do mnie maila i daj znać jak Ci się to zadanie podobało lub dlaczego nie 🙂

Wiosennie

Początki

Wiosna na zamku Tenczyn – uwielbiam patrzeć jak przyroda się budzi i już wiem, że będzie kolorowo:)

Dzień 2

  • Po co mi ta cała uważność?
  • Nie potrafię się skupić?
  • Co ma uważność do mojej relacji z psem?

Tym zajmiemy się dzisiaj, wskakuj i baw się dobrze!

LIVE o uważności

Dzisiaj podrzucam Ci mój LAJW uważności, baw się dobrze i daj znać jak idąc ćwiczenia!

Dzień 3

Dziś będziemy przyglądać się DRODZE. Kliknij poniżej i pobierz PDF do tego ćwiczenia!

Gdy pytałam uczestniczek poprzedniej edycji co dał im program to przede wszystkim usłyszałam, że:

„ten program zmienił moje życie”

„pojechałam na wakacje bez psa i nie miałam lęku separacyjnego”

„widzę więcej co dzieje się na spacerach, zwłaszcza z LUDŹMI prowadzącymi inne psy”

Fajnie, nie ?;)))

"Zwykle trafiamy do Bavarii, aby nauczyć się jak "być lepiej z psem", a w rezultacie zaczynamy "być lepiej ze sobą". Moją furtką była ubiegłoroczna odsłona Uważności. Już dawno odrobiłam lekcję pod tytułem "mój pies nie musi", ale nie stosowałam tej zasady wobec siebie. Uważność wymogła na mnie zwolnienie tempa, zaciągnęła hamulec na uwierający syndrom prymusa i wrzechobecne FOMO i okazało się, że można. Można zacząć dostrzegać i spełniać swoje potrzeby bez szkody dla relacji opiekun-pies. Gdy budujesz siebie to budujesz swojego psa. Żyjecie lepiej, pełniej i spokojniej. "
Agata
Uczestniczka pierwszej edycji

Dzień 4

Dziś będziemy przyglądać się CIAŁU.

Co robi Twoje ciało podczas spaceru z psem?

Gada przez telefon?

Wypatruje innych psów?

Na konsultacjach rzadko rozmawiam o psach, mnie interesuje jak reaguje opiekunk/a, jak oddycha, co ma w głowie?

Zaczynam grzebać w MENTALU.

Trąbię o KOMUNIKACJI!

O Twojej postawie! O pewności siebie!

Widzisz psa i uciekasz? Chowasz się po alejkach i drążysz kanały? Najczęściej spotkam Cię w przydrożnym rowie, bo właśnie unikasz innego psa?

Ja kocham komunikację – i pies żyjąc tą komunikacją zdaje sobie sprawę z tego, że właśnie zwiewamy z pola bitwy. Więc czasami jak wypatrujesz gdzie te kanały, gdzie możesz się schować, to Twój pies już reaguje.

A Ty się zastanawiasz i drążysz: jaki był bodziec? Czy widział innego psa? Czemu tak szybko zaczął szczekać?

Mam dla Ciebie takie ćwiczenie: czy chciałabyś/chciałbyś iść ze sobą na spacer? – odpowiedz TYLKO sobie!

Zostawiam Cię z tymi przemyśleniami na dziś i może warto coś zmienić?

Najpierw WYPROSTUJ PLECY!

Gdy wyprostujesz plecy, zobacz czy zmienił Ci się krok, czy idziesz dynamiczniej? Jak reaguje na to pies?